Tradycja ostatkowa

Dnia 10 lutego 2018r, w Babienicy tradycyjnie odbyła się zabawa ostatkowa. Organizacją zajmują się druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Babienicy oraz ich rodziny. Wydarzenie to trwa przez cały dzień, aż do dnia następnego. Zaczyna się już od 7 rana, gdzie młodzi strażacy przebierają się w swoje stroje, a strażaczki ich malują. Głównymi bohaterami jest „ Młoda para”, która razem z resztą przebierańców chodzą od domu do domu i zapraszają na zabawę. W skład tej ekipy wchodzą: Berr z poganiaczem- roztrząsają słomę na każdym podwórku, dawniej wierzono, że przynosi ona szczęście, Dziadówka z kogutem- zbiera jaja na jajecznicę, Diabeł- brudzi buzie niegrzecznych dzieci, Listonosz- sprzedaje gazety dla dorosłych, Żołnierz- pilnuje porządku, Dwóch Strażaków- zbierają datki do jednostki, Grajek- pięknie przygrywana akordeonie…oraz wielu, wielu innych ważnych postaci. Niektórzy mieszkańcy hojnie częstują wypiekami i napojami własnej produkcji. Gdy przebierańcy obejdą całą wioskę, siadają w remizie i zajadają się jajecznicą. W tym roku kobiety zrobiły jajecznicę aż ze 134 jaj. 
Wieczorem zaczyna się zabawa ostatkowa, na którą przychodzą nie tylko nasi mieszkańcy, ale również mieszkańcy z pobliskich wsi. Około 21 na salę wchodzą przebierańcy, by przywitać gości i zachęcić do wspólnej zabawy.
Ostatki- tradycja ta trwa w naszej miejscowości od niepamiętnych czasów. A mimo to cieszy się ogromnym powodzeniem. Do zorganizowania potrzeba wielu osób oraz czasu, ale nam nie trzeba nikogo prosić, bo strażacy rwą się do pracy. Dziękujemy wszystkim za pomoc oraz udział w zabawie. Zapraszamy za rok!